Omlet bananowy z kremem orzechowym i nerkowcami
Omlet bananowy posmarowany kremem orzechowym i posypany posiekanymi orzechami nerkowca... Jaki ten omlet był pyszny! Jeden z najlepszych! Idealnie wilgotny i miękki dzięki bananowi. Bardzo pożywny i sycący. Zdecydowanie polecam Wam spróbować :)
Składniki:
Omlet:
- 2 jajka
- cukier / stewia
- 1 dojrzały banan ( 120 g po obraniu )
- 30 g mąki pszennej z pełnego przemiału / pełnoziarnistej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta cynamonu
Do podania:
- kilka łyżeczek kremu orzechowego
- 25 g orzechów nerkowca
Przygotowanie:
W małej miseczce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i cynamon. Banana rozgniatamy dokładnie widelcem, aż powstanie z niego jednolita masa. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem / stewią na pianę. Następnie dodajemy żółtka oraz rozgniecionego banana. Miksujemy i dodajemy mąkę. Delikatnie miksujemy. Lekko natłuszczoną (lub nie) patelnię rozgrzewamy i wylewamy na nią masę. Wygładzamy powierzchnię i smażymy z obu stron kilka minut pod przykryciem. Gdy omlet będzie gotowy przekładamy go na talerz. Zostawiamy na chwilkę do ostygnięcia. Następnie smarujemy na wierzchu kremem orzechowym i posypujemy posiekanymi orzechami nerkowca.
Wygląda nieziemsko ! :D ,
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co związane z bananami i orzechami także jedno wielkie mniam ! :)
Twoje omlety są idealne!
OdpowiedzUsuńzawsze grubiutkie i takie równiutkie :)
Osz w mordkę ..
OdpowiedzUsuńo cholera, wyszedł Ci niezły! :D
OdpowiedzUsuńPyszny omlecik Klaudio :-) mniam :-)
OdpowiedzUsuńTen omlet jest prześwietny! Dawno nie widziałam tak pulchnego, idealnego omleta! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis. Omlet pięknie wygląda i ślicznie go pokazałaś. Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńten omlet bardziej przypomina biszkopt, ale i tak bardzo chętnie wprosiłabym się na porcyjkę:)
OdpowiedzUsuńOj,pyszności.Wypróbuję na pewno
OdpowiedzUsuńLubię omlety, szczególnie na śniadanie:) Twój wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie muszę wyskoczyć do sklepu po banana, bo taki omlet od pewnego czasu za mną chodzi i kusi. :)
OdpowiedzUsuńBędę do Ciebie zaglądać, a i zapraszam do mnie - nasniadanie.blog.pl
Wspaniały omlet ,prezentuje się bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńOmlety uwielbiam, aczkolwiek osobiście jeszcze nie przygotowywałam
Twój przepis jest wart uwagi ....i skorzystam z niego
Fajny blog ....
Serdecznie pozdrawiam )
jak Ty robisz takie idealne omlety?
OdpowiedzUsuńone wyglądają jak ciacho!
Omlet jak pączuch taki wyrośnięty :)
OdpowiedzUsuńAle puchaty! :)
OdpowiedzUsuńGenialny przepis-prosty i na pewno smaczny , bo kto nie lubi czekolady i orzechów .. Mniam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten omlet, pycha :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńto wygląda obłędnie, jak niebo, jej! :D
OdpowiedzUsuńObłędny! Pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuń